Sukces szachistów

Konkurs „Historia Bliska” odbył się już po raz 19. Jego hasło to „Historia bliska – nieodkryta, nieopowiedziana, niewysłuchana…”. Na konkurs wpłynęło 80 prac, które wnikliwie oceniło jury. Uczniowie kl. III c II LO: Marlena Paradysz, Kamila Koperstyńska i Paweł Kusiak otrzymali wyróżnienie za pracę, pt. „Można oczy zamknąć na rzeczywistość, ale nie na wspomnienia". Praca powstała pod kierunkiem dr Elżbiety Longosz, opowiada losy mieszkańca Krosna, Mieczysława Zborowskiego w czasie II wojny światowej. Konkurs cieszył się wielkim zainteresowaniem, kolejny raz patronat nad nim objęły m.in. Polskie Radio, TVP Historia i Fundacja BGK. Jak piszą organizatorzy: „uczniowie chętnie czerpią [wiedzę] z wielkiej historii politycznej, dokonującej się jednak w bliskim terenie”.
W dniu 19.10.16r. uczniowie klasy II c humanistyczno – prawniczej wzięli udział w kolejnych zajęciach Podkarpackiej Młodzieżowej Akademii Prawa i Bezpieczeństwa, które odbyły się w ZSP nr 4 w Krośnie.
Tym razem tematem spotkania była podmiotowość prawna osiemnastolatka. Wykład na ten temat poprowadził mecenas Tomasz Bek z Rzeszowa. Opowiadał m. in. o zdolnościach do czynności prawnych każdego człowieka oraz o tym, w jakim wieku się je uzyskuje. Mówił także o przestępstwach, za które grozi odpowiedzialność karna oraz o sądzeniu osoby zarówno nieletniej jak i takiej, która ukończyła już osiemnasty rok życia, czyli w świetle prawa stała się osobą dorosłą. W swojej wypowiedzi przytaczał wiele przykładów z życia codziennego.
Następnie studenci trzeciego roku prawa na WSPiA w Rzeszowie zaprezentowali symulację rozprawy cywilnej w sądzie. Była to sprawa z powództwa cywilnego firmy przeciwko osobie prywatnej. Pozwany skorzystał z usług tej firmy przez Internet, dzięki czemu mógł za darmo obejrzeć od dawna wyczekiwaną transmisję meczu jego ulubionej drużyny. Później, po dokładniejszym przeczytaniu regulaminu, okazało się, że klient musiał uiścić opłaty za aktywację konta oraz za korzystanie z serwisu przez następny miesiąc. W tej sytuacji klient postanowił rozwiązać umowę, którą zawarł z firmą i w tym celu wysłał do niej stosowne oświadczenie. Firma jednak twierdziła, że nigdy takiego dokumentu nie otrzymała. Strony nie mogły się porozumieć i w ten sposób sprawa trafiła do sądu. W symulowanej przez studentów rozprawie brało udział dwóch adwokatów oraz sędzina. Przesłuchiwano świadków, odnoszono się do przedstawionych dowodów - wszystko odbywało się tak, jak na prawdziwej Sali sądowej.